top of page
Szukaj

Gromimy mity – czy drukarkę trzeba kupić?

  • Unibit
  • 19 gru 2017
  • 2 minut(y) czytania

Casus podobny do tych z branży samochodowej. Zazwyczaj kupujemy samochody, chociaż na co dzień (szczególnie gdy mieszka się w centrach wielkich miast) niespecjalnie potrzebujemy z nich korzystać. Natomiast usługi wynajmu dotąd były albo drogie, albo zawarte w ofercie leasingu i dostępne właściwie wyłącznie dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Jakkolwiek trzeba nadmienić, że i w tej materii powoli sytuacja zaczyna się zmieniać; nieśmiało pojawiają się przedsięwzięcia oparte na idei długoterminowego wynajmu samochodów dla klientów indywidualnych. Ale to temat na inny wpis…

Mit 1: Drukarki nie można wynająć.

Podobna sytuacja miała miejsce w biurach. Klienci przez lata (także poprzez brak alternatywy) kupowali bądź nowe, bądź używane sprzęty drukujące i kopiujące. Koszty zakupu drukarek lub kopiarek – zwłaszcza gdy poszukuje się produktu wydajnego i długowiecznego – nigdy nie należały do najniższych. Dla tysięcy mniejszych biznesów oznaczało to zaburzenie dyscypliny finansowej.

Rynek nie znosi próżni. Zaobserwowano korzyści płynące z leasingu samochodów i wkrótce zaczęły pojawiać się inicjatywy posługujące się niemal identycznym rozwiązaniem w przypadku drukarek. Jeśli prowadzisz swoje biuro w Katowicach, lub ogólnie na terenie województwa śląskiego, mamy dla Ciebie ofertę, która może dać do myślenia.

Mit 2: Wynajem musi być drogi i mieć mnóstwo haczyków.

Nieprawda. Spójrz na to z perspektywy własnego biznesu. Jeśli zależy Ci na nawiązaniu długotrwałej więzi z kluczowym klientem, czy ulegasz pokusie zarobienia na nim jak najwięcej od samego początku współpracy, lub przemycasz do umów niekorzystne, zapisane drobnym drukiem postanowienia? Nie, bowiem nie ma to ze strategicznego punktu widzenia większego sensu dla Twojej firmy. Więcej możesz stracić niż zyskać.

Wynajem drukarki lub kopiarki funkcjonuje podobnie. Firmie zależy na nawiązaniu z Tobą trwałej relacji, która może zaowocować kolejnymi zleceniami, przedłużeniem współpracy lub po prostu przekazaniem dobrej opinii i polecenia dalej. Dlatego nie znajdziesz w umowie niczego, co za dwa czy trzy miesiące może Cię nieprzyjemnie zaskoczyć.

A ceny? Przede wszystkim są ustalane indywidualnie. Firma nawiąże z Tobą kontakt i sprawdzi, czego tak naprawdę potrzebujesz. Pracują tam specjaliści, którzy znają się na swoim fachu i doradzą, który sprzęt byłby dla Ciebie najlepszy. Nie obawiaj się też, że ktoś przy okazji będzie „wciskać” Ci zbyt mocną kopiarkę lub drukarkę, podczas gdy mniejsza i tańsza idealnie wpisywałaby się w Twoje oczekiwania. Wynajmujący drukarkę nie dysponuje parkiem setek maszyn, więc nie ma większego sensu w blokowaniu wielofunkcyjnego urządzenia u nie potrzebującego go klienta, który to sprzęt może z powodzeniem przyjąć się gdzie indziej.

Mit 3: Może jest i tanio, ale za to koszty serwisu, przeglądów…

Znów nieprawda. Wynajem drukarek i kopiarek jest atrakcyjnym rozwiązaniem dla Twojego biznesu między innymi z tego powodu, że wszystkie akcje serwisowe i rutynowe przeglądy eksploatacyjne otrzymujesz za darmo. Tak, dobrze czytasz – wszelkie tego typu rozwiązania otrzymujesz w cenie comiesięcznego zobowiązania.

W dodatku wyszkolony specjalista pokaże Ci, jak prawidłowo dbać o swoją drukarkę lub kopiarkę. Przedstawi też korzyści ze stosowania zamienników; to wiąże się z dużymi oszczędnościami dla Twojego biznesu. Jeśli natomiast przytrafi się jakiś problem techniczny (jakkolwiek jest to rzadkość – proponowany sprzęt zazwyczaj jest fabrycznie nowy, w związku z czym objęty gwarancją), wówczas poza darmowym serwisem masz pewność, że gdyby naprawa miała się przedłużyć, otrzymasz urządzenie zastępcze o podobnych parametrach. To pozwoli na uniknięcie zbędnych przestojów w Twojej pracy.

Zatem, czy pozostały jeszcze jakieś mity odnośnie wynajmu drukarek lub kopiarek do rozgromienia?

 
 
 

Comentários


Wyróżnione posty
Ostatnie posty
Archiwum
Wyszukaj wg tagów
Podążaj za nami
  • Unibit na Twitterze
  • Unibit na Google+

© 2019 Unibit Sp. z o.o.

bottom of page